To już ostatni wpis z serii o prezentach. Wybierzemy same perełki, które z pewnością przydadzą się osobom interesującym się zdrowym stylem życia.
Propozycja prezentu numer 1
Moim zdaniem jest to najlepszy prezent jaki można wręczyć osobie trenującej. Ludzie nadal myślą, że fizjoterapeuta potrzebny jest jedynie w skrajnych przypadkach. Niestety obecny tryb życia prowadzi do tego, że fizjoterapeutę powinien odwiedzać… każdy!
Nie macie pojęcia ile wiedzy wyniosłam z jednej wizyty. Ile dało mi rozluźnianie i jak na nowo poznałam swoje ciało.
Jedyna uwaga: szukajcie specjalistów. Jak w każdej branży niektórzy zostają fizjoterapeutami z przypadku.
Propozycja numer 2
Powyżej 100 złotych znajdziemy wiele specjalistycznych pozycji.
„Medycyna stylu życia” to idealna książka dla każdego, kto chce zacząć zmieniać swoje życie. Rozprawia nie tylko o żywieniu czy aktywności fizycznej, ale również uzależnieniach, zdrowiu seksualnym czy psychicznym. Posiadam ją w swojej biblioteczce i szczerze polecam.
Propozycja numer 3
Zanim kupicie jakikolwiek sprzęt, zróbcie wywiad! Przecież nikomu nie jest potrzebny trzeci mikser.
Moim małym marzeniem jest krajalnica/ temperówka do warzyw. Taki sprzęt pozwoli nam przygotować marchewkowe spaghetti!
Propozycja numer 4
Ubrań treningowych nigdy dość! Chociaż mam w czym trenować i nie przykładam do stroju zbyt dużej wagi (ma być funkcjonalny, nie modny), to taki zestaw z GymShark bardzo chętnie bym przygarnęła! W naszym domu ich ciuchy ma jedynie Piotr i naprawdę jest zadowolony z jakości.
Propozycja numer 5
Świetnym prezentem będą również produkty firmy Blackroll. Charakteryzują się one wysoką jakością. Gumy z tej firmy są u nas w użyciu przez kilkanaście godzin tygodniowo i nic się z nimi nie dzieje, a klienci Piotra chwalą je za materiał oraz komfort użytkowania.
Jeśli nie wiecie jaki sprzęt będzie dla Was idealny to polecam wykonać TEST ON-LINE.
Propozycja numer 6
Jedna z lepszych inwestycji to inwestycja w siebie. Wejściówka na kurs czy szkolenie będzie idealnym prezentem dla osoby poszerzającej swoją wiedzę w zakresie żywienia czy też treningu.
U doktora Biernata szkolił się Piotr. Dowiedział się wszystkiego na temat kolana. Wiedzę wykorzystuje oczywiście w obecnej pracy z klientami. Tematyka idealna dla trenerów i fizjoterapeutów.
W tym roku uczestniczyliśmy w dwóch szkoleniach organizowanych przez Dietetyczne Kursy. Pierwsze dwudniowe spotkanie prowadziła ekipa #DietetykaNieNaŻarty. Tematem przewodnim było żywienie oraz suplementacja w sportach siłowych i sylwetkowych. Drugie szkolenie dotyczyło psychodietetyki. Prowadziła je Magda Hajkiewicz i powiem Wam szczerze, że na takie spotkanie powinna wybrać się każda kobieta. Serio!
W Centrum Szkoleń Sportowych znajdziemy wielu ciekawych wykładowców. Szkolenie u Tadeusza Sowińskiego? Polecam!
Do Jacka Bilczyńskiego chyba nie trzeba specjalnie zapraszać. Osobiście jeszcze nie udało mi się dotrzeć na spotkanie, ale śledząc Jacka w sieci, wiem, że można polecać w ciemno.
Blackroll oprócz produktów do automasażu ma w ofercie szeroką gamę specjalistycznych szkoleń. Po przejrzeniu programu Piotr stwierdził, że warto się wybrać, dlatego przekazuje dalej.
Propozycja numer 7
Zegarki sportowe oraz opaski monitorujące aktywność cieszą się obecnie bardzo dużą popularnością. Sama noszę MiBand Xiaomi, ale dałam za nią niecałe 100 złotych.
Kiedy zaczęłam biegać i przygotowywać się do półmaratonu zamarzył mi się zegarek Suunto. Mam nadzieję, że kiedyś swoje marzenie spełnię. Obecnie używam Polar m400 i jak kiedyś był to dla mnie super sprzęt, to teraz denerwuje mnie, że się zacina, gubi GPS i wygląda potężnie.
Propozycja numer 8
Maty Miamiko poleca sama Basia Tworek, więc muszą być najlepsze!
O maskach antysmogowych dużo nie wiem, ale pisaliście, że sami macie i chwalicie! Tutaj z pewnością jeśli chcemy aby coś działało to nie możemy oszczędzać. Jedną z bardziej wiarygodnych firm wydaje się być Respro.
Słuchawki bezprzewodowe to obowiązkowy gadżet osób trenujących na siłowni czy też biegaczy. Wyłamię się z tej grupy i powiem Wam, że mi najlepiej biega się z takimi najzwyklejszymi, wkładanymi do ucha. Nawet kabel mi nie przeszkadza!
Podsumowanie
To już koniec serii dotyczącej prezentów. Mam nadzieję, że pomogłam Wam w przedświątecznych wyborach.
Dajcie znać w komentarzu na jaki prezent w tym roku najbardziej czekacie!
Super propozycje! Ja poprosiłam Mikołaja o zegarek Xiomi Mi Band 3, także czekam z niecierpliwością 😁 Może nie jest to SSSSUUUNNTOO 😁 Ale jaram się jak dziecko! A co do krajalnicy warzyw- Sztos! 👍🏼 Pierwsze słyszę, ale się zakochałam już! Też chcem! 😁
ja mam xiaomi mi band 2 i bardzo sobie chwalę! 🙂 co prawda do biegania raczej słaby sprzęt, ale jako codzienny monitoring aktywności- super! 🙂
krajalnica- świetna, co? 😀
Świetne propozycje prezentowe. Sama obecnie choruje na zegarek Suunto !!! Napewno za jakiś czas spełnię to swoje marzenie 🙂 w każdej z propozycji jest jeden produkt, który napewno bym wykorzystała, więc uważam ten post za t
trafiony w 10!
Bardzo się cieszę!
Suunto podobno są świetne, słyszałam same dobre opinie 🙂